www.howrsepogaduchy.fora.pl

Tirrathee

Pomyślałam, że nie warto zakładać nowego wątku dla każdego filmu/reżysera, tylko tworzyć takowy gdy jakaś dyskusja się wywiąże...

Tutaj opisujcie, jaki film ostatnio oglądałyście/oglądaliście i podzielcie się wrażeniami. Czy polecacie, czy nie, komentujcie, dyskutujcie Smile

Jeśli tutaj jakiś film albo reżyser wzbudzi większe emocje, dyskusję przeniesiemy do osobnego wątku, poświęconego konkretnemu tematowi.
Co wy na to?

Delasecente

Ostatnio z filmów to obejrzałam:
Czarnego Łabędzia i oglądałam go dosyć długo bo około miesiąca (bo się zawsze Laptop buntował >_<) - Film ołkej, chociaż końcówki za bardzo nie zrozumiałam,

Zaplatani - nie zrobiło na mnie większego wrażenia, ale dzięki obejrzeniu postanowiłam jednak nie ścinać włosów =D

Rinn

Incepcję obejrzałam z tym DiCapriem, który tylko i wyłącznie kojarzył mi się z chłoptasiem w "Titanicu". Podobał mi się, ale kiedy skończyłam, w ogóle nie pamiętałam początku. Film wymagał myślenia, a nie jestem do tego przyzwyczajona Very Happy

EditŁ Oglądałyście "Ink"?

Tirrathee

Bo DiCaprio ocalał z Titanica i wylądował na plaży w Incepcji! x) Biedna ta jego ukochana, zamartwia się, a on sobie na nartach śmiga. ^^
Zaplątani byli fajni, bajka o tyle sympatyczna co zabawna, mało już takich. BTW, słyszałyście że Disney znów rysuje Kubusia Puchatka? Aż z sentymentu pójdę do kina. =)

Ja ostatnio oglądałam True Grit (po naszemu Prawdziwe męstwo) braci Coen - film o małolacie co chwila szantażującej kowbojów pozwaniem do sądu, choć ta konkluzja nasunęła mi się dopiero po wyjściu z kina. Wink

Nawet fajny, ale nie jest to film, bez którego czułabym się niespełnionym kinomanem.
No i King's Speech, który spodobał mi się przede wszystkim z dwóch powodów: po pierwsze, aktorstwo było świetne, i po drugie, bardzo naturalnie oddana została atmosfera Wielkiej Brytanii w przededniu wojny okiem członka rodziny królewskiej, który czuje na sobie ciężar odpowiedzialności za kraj i ludzi oraz - przede wszystkim - własnej słabości.

W mojej wsi nie grają 127 godzin D: a nie chce mi się ściągać.

"Ink"? Nie znam, co to takiego? Może dopiszę na listę filmów do obejrzenia 'kiedyś tam'. ;D

Rinn

Wpisz go na listę filmów do obejrzenia "teraz, zaraz" Very Happy

Jest świetny.

Tirrathee

Nie mam takiej listy. xP Chyba czas ją stworzyć!

Rinn

O, a ja wczoraj widziałam końcówkę filmu Dom zły. Kiedy miałam do wyboru Ring (amerykański) i Alo Alo, wolałam już obejrzeć tych Dziobasów. i Mówiąc szczerze, nie mając możliwości obejrzenia go od początku nic nie zrozumiałam. Dziecko się rodziło, ktoś uciekał, ktoś najpierw się powiesił (w retrospekcji - tak myślę) a później gonił oskarżonego, jakaś babka taplała się w błocie. Chciałabym obejrzeć całość, ale jednocześnie nie lubię filmów ciężkich w odbiorze. Chyba wpiszę to sobie na listę filmów, które "chciałabym obejrzeć, ale i tak tego nie zrobię, bo nie chcę 2 h gapić się w ścianę i trawić filmu", gdzie czeka już od dawna Requiem dla snu.